Hej pandy!
Bardzo, bardzo przepraszam, że nie
pisałam od dłuższego czasu, ale na Panfu nic specjalnego się nie działo,
to też nie było o czym pisać, poza tym zbliża się koniec roku co wiąże
się z poprawianiem ocen itp.
A teraz przejdźmy do sedna
dzisiejszego posta :) Jak wiecie od 3 tygodni na Panfu gości Billy -
mały wieloryb, który z morza niefortunnie wpadł do rzeki i znalazł się u
nas w panfowym Jeziorze. Jakiś czas temu, w jego paszczy odbyła się
impreza. Jednak po dłuższym czasie, jak każde dziecko, mały Billy zaczął
tęsknić za swoją mamą.
Naszym zadaniem w tą środę jest przywołanie mamy Billy'ego. Jak? Najpierw musimy coś zjeść, ponieważ potrzeba dobrej podstawy w żołądku, aby wydać z siebie odpowiedni dźwięk, który będzie w stanie przywołać matkę wieloryba. Coś "na ząb" znajdziemy u Bruna, oczywiście. Jednak najpierw musimy zagrać w grę, aby ją zaliczyć musimy przejść do 2 poziomu. Za zaliczoną grę otrzymamy talerz frytek i rybie paluszki. Z takim daniem idziemy do Mr. Curley'a. Przy nim jemy danie, a następnie clown odsyła nas do Prof. Bookworm'a po megafon. Znów idziemy nad Jezioro. Klikamy w naszą Kartę Gracza i wybieramy megafon (w akcesoriach). Przez megafon wypowiadamy słowo "wieloryb". Następny raz będziemy mogli użyć
megafonu za 10 min, ponieważ baterie muszą się naładować. W między
czasie Mr. Curley odsyła nas do Starego Portu, abyśmy zobaczyli czy
wielorybią mamę już widać - okazuje się, że tak, widać mamę Billy'ego!
Do napisania, PUNNY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz